Kto lubi thrillery psychologiczną łapka w górę! 🙌🏼 Jeżeli szukasz czegoś naprawdę dobrego to może Ci się spodobać moja dzisiejsza propozycja - „Dziewczyna z pokoju 12” autorstwa Kathryn Croft.
Kathryn Croft w „Dziewczynie z pokoju 12” po raz kolejny udowadnia, że jest mistrzynią w budowaniu napięcia i manipulowaniu czytelniczymi emocjami. Ta powieść to znakomity przykład thrillera psychologicznego – pełna tajemnic, mrocznych sekretów, bohaterów wielowymiarowych i zwrotów akcji, które sprawiają, że książkę trudno odłożyć choćby na chwilę na bok.
Główna bohaterka, Hannah, to kobieta, która próbuje odnaleźć się w samym środku chaosu – jej życie wywraca się do góry nogami po tajemniczym morderstwie w pobliskim hotelu. Narracja prowadzona z jej perspektywy doskonale oddaje jej niepewność, strach i desperację. Czytelnik czuje, jakby razem z nią odkrywał każdy szczegół, a jednocześnie odczuwa tę samą frustrację i dezorientację. Croft umiejętnie kreuje atmosferę paranoi, gdzie każda postać wydaje się coś ukrywać, a każda wskazówka prowadzi do kolejnych pytań.
Fabuła jest dynamiczna i pełna zwodniczych tropów. Autorka zręcznie prowadzi grę z czytelnikiem, podsuwając rozwiązania, które okazują się fałszywe, tylko po to, by chwilę później zaskoczyć kolejnym zwrotem akcji. Co ważne, książka nie pozwala na chwilę wytchnienia – napięcie utrzymuje się od pierwszych stron aż po finał.
„Dziewczyna z pokoju 12” to nie tylko thriller pełen tajemnic, ale też opowieść o zaufaniu, które łatwo stracić, i sekretach, które mogą zniszczyć życie. Jest to lektura idealna dla fanów thrillerów psychologicznych – wciągająca, niepokojąca i nieprzewidywalna. Kathryn Croft powróciła po dłuższym czasie z naprawdę dużym rozmachem. Serdecznie polecam!
Ocena 8/10
Współpraca reklamowa | Wydawnictwo MOVA
Brak komentarzy: